sobota, 20 kwietnia 2013

Yourself

Co jest takiego trudnego w życiu, że ludzie uciekają, popełniają samobójstwa, chowają się, bawią się w kotka i myszkę. ? ! Trudno było dostrzec, że strach kieruje życiem. Moim życiem. W wielu filmach pada powiedzenie "nie pozwól by strach przed działaniem wykluczył cię z gry" - Historia Kopciuszka
"Nie pozwól by strach kierował twoim życiem" - W pogoni za marzeniami. I wiele innych filmów gdzie przestrzega się przed strachem. Czy to jest powód że wszytko potrafi się komplikować, decyzje takie banalne stają się ogromnym problemem. Jasne sytuacje stają się nie jasne. Jak z tym wszystkim dać sobie radę?  Trzeba czegoś więcej niż odwagi, trzeba umieć być sobą. W tych czasach to nie łatwe, bo za bycie sobą zostaje się wyrzutkiem społeczeństwa szkolnego jaki i całego swojego towarzystwa. Czemu bycie sobą jest tak skomplikowane, że trzeba udawać osoby którymi się nie jest. Jak się udaje kogoś innego zbyt długo można już takim pozostać. Czy ludzie bliscy i dalsi nie powinni cenić nas za to kim jesteśmy. Akceptować ze wszystkimi wadami, zaletami.
Moim zdaniem bycie kimś innym jest oklepane, jeżeli chcę by mnie zaakceptowano to nie za to kim mogę być tylko za to kim jestem. A jak komuś się nie podoba to delikatnie rzecz ujmując "spierdalaj". Bo jak inaczej można do tego podejść, zatracić się w sobie i żyć w niezgodzie sama ze sobą. Patrzeć w lustro i widzieć dziewczynę która nie jest już mną?  Wolę być odtrącona niż udawać kogoś by być akceptowaną.


 











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz